ŁEBIEŃ

HISTORIA, PRZYRODA, OBRZĘDY (Źródło: Album "Gmina Nowa Wieś Lęborska", Wydawnictwo Bernardinum, ISBN 978-83-8127-693-1)

Historia

Stara osada położona na południowo-zachodnim brzegu wysoczyzny pokrytej plejstoceńską (aluwialną), ilastą, równinną moreną denną. Wysoczyznę okalają przeważnie wymoszczone napływowymi piaskami (rzadziej bagnami) doliny: Charbrowskiej Strugi, Chełstu, Kisewskiej Strugi, Obliwickiej Strugi, Lędziechowskiej Strugi i Łeby. Znajduje się tu wzniesienie Kłaczek (81 m n.p.m.) zapewne na jego zboczu znaleziono w roku 1933 dwa groby skrzynkowe kultury pomorskiej (VII – II wieku p.n.e.).
W północnych rejonach wysoczyzny znajdują się niewielkie wały moren czołowych. Obszar ten należy do najbardziej sprzyjających rolnictwu rejonów ziemi lęborskiej. Brzeg wysoczyzny osłania Łebień przed dokuczliwymi wiatrami. Prócz dobrych gleb, osadnictwu sprzyjała też drożność dolin i znajdująca się w nich użytkowa woda. Już w roku 1379 pisze się o przywileju sołtysa poławiania ryb w sąsiedzkim Linowym jeziorze. Od dawna przez Łebień przechodziła droga z Białogardy (w XII wieku siedziba kasztelanii, w XIII wieku – księstwa) przez Brzeźno Lęborskie do Gdańska, lub Chmielna (siedziba kasztelanii) i ośrodka powiatu – Mirachowa. Ponadto tędy też biegnie stara droga z Lęborka, przez Garczegorze (dawny gród) ku północnym regionom ziemi lęborskiej.
Z bagiennego boru, na wschód od Łebienia, wypływa Lędziechowska Struga. Najstarsze ślady pobytu człowieka na tym terenie sięgają neolitu (XXXXII – XVIII wieku p.n.e.), czego świadectwem może m.in. być znaleziony w roku 1939 toporek kamienny. Więcej jest zabytków z epoki żelaza (od VII wieku p.n.e.), zwłaszcza należących do kultury pomorskiej (VIIII wiek p.n.e.). W roku 1933, podczas niwelacji drogi z Łebienia do Rekowa, napotkano dwa wcześniej już otwierane groby skrzynkowe należące do kultury pomorskiej. Do tejże  kultury należały też 2 inne groby skrzynkowe, znalezione na wzniesieniu (prawdopodobnie – Góra Kłaczek), około 0,6 km na wschód od drogi do Lędziechowa i na północ od drogi  do Obliwic. Oba – oddalone od siebie o 1 km – pochówki zawierały szczątki ceramiczne. Oba groby były już uszkodzone.
Osadnictwo średniowieczne jest stosunkowo wcześnie poświadczone grodziskiem. Zatem, kiedy w roku 1379 nazwa Labene, Labehne pojawia się w znanym źródle pisanym po raz pierwszy, Łebień jest już chłopską wsią z długą przeszłością. Miano to wywodzi się prawdopodobnie od hodowanych w średniowieczu łabędzi i winno przeto brzmieć: „Łabień”, lub „Łabienie”.

W dniu 20 XII 1379 roku komtur gdański Zygfryd Walpod von Bassenheim nadał na prawie chełmińskim wieś Labene Hermanowi Volczerowi, jako sołtysowi. Volczer otrzymał 4  wolne od danin włóki, co trzeci fenig z opłat sądowych oraz prawo połowu ryb na jeziorze Linowym. Spod władzy sołtysa wyjęci zostali rycerze i knechci, wszystkie osoby niemówiące po niemiecku oraz sprawy konfl iktów na drogach. Sołtys miał służyć Zakonowi konno, także podczas działań wojennych. Na św. Marcina każdy chłop winien był oddawać czynsz 21 skotów (szkojców) monety pruskiej (chełmińskiej) oraz 2 kury. Mieszkańcom pozwolono na utrzymywanie własnego, wiejskiego cmentarza i chrzcielnicy.
Młyn krzyżacki w Łebieniu otrzymał 0,5 włóki i 0,5 morgi. Osiemnaście mórg zastrzeżono do podziału dla 11 ogrodników (zagrodników), a 2 morgi dla karczmy. Wśród świadków nadania wymieniono Jordana z Wiednia – wójta Lęborka i Dytryka von Louphein – kuratora (Pfl eger) z Bytowa.
Volczerowie, zapewne wzajemnie spokrewnieni ze sobą, otrzymali w charakterze sołtysów jeszcze dwie inne, pobliskie wsie:

  • Wincze Volczer uzyskał 11 XII 1383 roku nadanie Krępy Kaszubskiej;
  • Wermanowi Volczerowi 18 VII 1393 roku nadano Rekowo Lęborskie.

W roku 1347 (rejestr dóbr i wsi ziemi lęborskiej) podaje się, iż Łebień w dwóch terminach – na św. Marcina i na Wielkanoc, miał wypłacać grzywnę i daninę. Sołtys uiszczał 8 szkojców. Każdy zagrodnik dawał po 7 szkojców i po dwa fenigi. Młynarz płacił 4 grzywny, a karczmarz 1,5 grzywny. Wszystkie zasiedlone gospodarstwa łącznie dawały 29 grzywien, 5 szkojców i 22 denary (fenigi). Uwolnieni od danin chłopi mieli, w podanych terminach, płacić 5 grzywien.
Tutejszy kościół był filią parafii w Białogardzie. Za odpłatnością 6 szylingów od osoby mieszkańcy Łebienia zobowiązani byli uczestniczyć w sianokosach. Wieś osiągnęła chyba dużą zamożność około połowy XIV wieku. Miejscowym folwarkiem władał wówczas jakiś Wejher. W roku 1559 (rejestr gospodarczy), uprawiano tu ogółem 60 włók. Zajmowali je: 1 sołtys, 9 chłopów i 1 młynarz. A oto nazwiska ówczesnych mieszkańców: Marcin Dickow – sołtys, Joachim Schmidt, Piotr Wendt, Walenty Wauschildt, Tomasz Wendt, Jakub Kruse, Jan Vette, Walenty Klunckow, Maks Korte – młynarz i Paweł Wendt. Oczywiście, nazwiska zgermanizowali skrybowie.

Trudniejsze czasy nastały w XVII wieku, podczas wojen społeczno-religijnych i sukcesyjnych. Pochody wojsk szwedzkich, brandenburskich, cesarskich i polskich nie ominęły również Pomorza, zarządzanego przez ostatnich potomków rodzimych Gryfi tów. Bogusław XIV zmarł 10 III 1637 roku bezpotomnie, lecz już od dawna, złożony chorobą, nie mógł skutecznie bronić swej ziemi przed najeźdźcami. Toteż polski król Władysław IV pragnął zabezpieczyć oddaną pomorskim dynastom w lenno ziemię lęborsko-bytowską, wysyłając tu swoje wojska pod wodzą wojewodów malborskiego i chełmińskiego Jakuba i Melchiora Wejherów już od roku 1635. Później też (w roku 1637) przybył na czele wojsk wspomniany już Jakub Wejher, a także sam Władysław IV. Rozpoczął się 20-letni okres bezpośrednich rządów polskich królów: Władysława IV – do roku 1648 i Jana Kazimierza – do roku 1657. W roku 1638 sporządzono przy tej okazji opis gospodarczy ziemi lęborskiej. Łebień był wówczas fi skalną wsią starościńską z czterdziestoma zasiedlonymi włókami, na których gospodarowało 10 chłopów. Młyn w Łebieniu posiadał 1 koło korzeczne (nasiębierne).
Kolejna, wnikliwa relacja o Łebieniu zawarta jest w inwentarzu sporządzonym w roku 1638, z okazji przejęcia ziemi lęborsko-bytowskiej w lenno (na podstawie traktatów welawsko- bydgoskich z roku 1657) przez elektora brandenburskiego Fryderyka Wilhelma. W roku 1658 Łebień był nadal chłopską wsią fi skalną, należącą do parafii w  Białogardzie, a jego mieszkańcy odrabiali szarwark na państwowym folwarku w Krępie Kaszubskiej.
Według ówczesnej relacji, dawniej było tu 13 chłopów i 1 sołtys, aktualnie zaś tylko 9 chłopów (Michał Krusz, Jerzy Wend, Michał Vett, Piotr Wend, Piotr Cosel, Piotr Dicow, Jan Wauschildt, Jakub Eulerke, Michał Flinckow) oraz 1 sołtys – dzierżący jednocześnie młyn – Grzegorz Nagorsen. Sytuacja ekonomiczna wsi musiała być niełatwa, skoro jej  mieszkańcy zalegali z płatnością 488 talarów danin. Spis gospodarczy „Rządztwa Lęborskiego” z roku 1712 wymienia w Łebieniu tylko 8 chłopów, 1 sołtysa, 1 arendatora  (dzierżawcę fi skalnego folwarku) i 1 młynarza. Całkowity areał określano na 61 włók. Chłop dawał:

  • z każdej włóki 1 florena i 15 gr, razem 6 florenów,
  • za 2 gęsi po 15 gr (danina zamieniona na czynsz) 1 floren,
  • za 8 kur po 6 gr (danina zamieniona na czynsz) 1 floren 18 gr. Razem 8 florenów 18 gr. Wynika stąd, iż nadal gospodarstwo chłopskie posiadało 4 włóki.

W wypaczonej germanizmami wersji następująco zapisano nazwiska tutejszych mieszkańców:
Piotr Marten, Andrzej Knake, Jakub Liessow, Jerzy Wartcke, Jan Vett, Jan Marten, Jerzy Knack, Jan Damerow. Każdy z nich dzierżył 4,4 włóki (w tym zapewne – jak sołtys – 0,4 włóki z podziałem opuszczonej ziemi) i uiszczał:

  • czynszu ordynaryjnego (zwyczajnego) 8 florenów i 18 groszy,
  • dzierżawy od ziemi ornej i łąk 3 floreny. Razem 11 florenów i 18 groszy.

Ogółem w roku 1712 skarb państwa pobierał rocznie z Łebienia:

  • ordynaryjny czynsz z 41 włók 79 florenów i 9 groszy,
  • dzierżawa opuszczonych ziem 102 floreny i 12 groszy,
  • opłata służebna młynarza 12 florenów,
  • czynsz gruntowy (Supłoch) 6 florenów. Razem 199 florenów i 21 groszy.

Ówczesny Łebień był niewątpliwie słaby ekonomicznie. Zaległości w uiszczaniu danin i opłat były dość znaczne – jak wynika z rejestrów – zalegali niemal wszyscy mieszkańcy i sam urząd starościński nie widział możliwości pełnego wyegzekwowania należności.
Od roku 1641 zmieniły się tu stosunki kościelne. W państwowych dobrach i wsiach odebrano świątynie ewangelikom i przekazano je katolikom. Tak też uczyniono z parafią białogardzką i jej filią w Łebieniu. Ponieważ elektor Fryderyk Wilhelm zobowiązał się w roku 1657 respektować dokonane zmiany, stan taki utrzymywał się nadal w XVIII wieku. Dlatego też w roku 1712 katolicki pleban w Białogardzie użytkuje 2 – uprzednio wzmiankowane – kościelne włóki w Łebieniu, a proboszcz Lniski z Lęborka wzniósł tu nową świątynię w roku 1766. Kościoły w państwowych włościach pozostawały pod nominalnym patronatem panujących, faktycznie sprawowanym przez starostów. Stopniowo jednak katolicka gmina w Łebieniu zanikła, ustępując ewangelicyzmowi, dlatego też katolicką plebanię sprzedano po roku 1900. Już w roku 1818 wichura zburzyła kościół katolicki.
W roku 1781 w Łebieniu mieszkało 125 osób. Część wioski była w rękach szlacheckich – Czyczewiczów. Ziemia tutejszej parafii katolickiej podlegała już proboszczowi w Lęborku; do tej posiadłości należały też 2 małe jeziora.
W XIX wieku chłopów stopniowo uwalniano od poddaństwa. Proces ten przebiegał bez większych zakłóceń, także w Łebieniu. Niemniej, głównie w szlacheckich posiadłościach, trwała wspierana często przez pruskie władze – kontrakcja zmierzająca do pozbycia się wolnych już, zwłaszcza polskich, chłopskich posiadaczy ziemi. Jej następstwem był masowy
odpływ chłopstwa do miast i na emigrację w II połowie XIX wieku, wyludnienie wsi i utrata rąk do pracy. Stąd też pod koniec XIX wieku wszczęto parcelację niektórych folwarków lub ich części i osadzano z reguły chłopów niemieckich. Także w Łebieniu w latach 1892-1893 doszło do podziału wielkiego 109-hektarowego (wg innego źródła 97-hektarowego) gospodarstwa chłopskiego.
W październiku 1890 roku miejscowa gmina ewangelicka stała się samodzielnym wikariatem, a w roku 1893 – parafią. W roku 1891 zbudowała ona nowy zbór, na którego wieży zawieszono 2 zabytkowe dzwony z lat 1491 i 1604. Budowla ta istnieje do dziś. Do nowej parafi i włączono Łebień, Kopaniewo, Zdrzewno, Maszewko Lęborskie, Lędziechowo, Białogardę, Gęś i Krępę Kaszubską.
W początkach XX wieku Łebień był siedzibą wójtostwa obejmującego gminy wiejskie (chłopskie): Łebień, Garczegorze, Białogardę i Krępę Kaszubską oraz okręgi folwarczne w Lędziechowie, Krępie Kaszubskiej i Obliwicach. W tym czasie (1911 rok) wieś Łebień liczyła 722 mieszkańców. W okresie międzywojennym, wraz z placówkami handlu, mleczarską spółdzielnią i pocztową agencją, stała się ona dość ważnym centrum rolniczego subregionu.
W roku 1925 księga adresowa lęborskiego powiatu zanotowała tu przedstawicieli następujących zawodów: kołodziejstwo i kowalstwo (Augustyn Gembkow i Willi Strelow), kupiec – handel spożywczy (Puttkammer), kołodziejstwo (Prüsz), 2 karczmarze (Ernest Kellermann i Herman Neumann), pastor (Waak). Z pewnością nie są to wszystkie wykonywane w tym czasie funkcje i zawody. Brak tu choćby przedstawiciela samorządowej administracji – wójtostwa.
Podczas II wojny światowej we wsi zatrudniano m.in. polskich jeńców wojennych i cywilnych robotników przymusowych. W lutym i marcu 1945 roku wiódł tędy szlak męczeńskiego pochodu więźniów obozu koncentracyjnego w Stutthofi e, których usiłowano uprowadzić na zachód przed szybkim marszem wojsk polskich i radzieckich podczas ofensywy Wisła-Odra. Pozostałością po tych wydarzeniach są masowe groby w Krępie Kaszubskiej i Gęsi (pomordowanych w Gęsi po wojnie ekshumowano i przeniesiono do Krępy Kaszubskiej) około 900 ofiar. W samej Gęsi było około 200 zabitych więźniów.

Zabytki

  • w roku 1891 wzniesiono współczesny ewangelicki kościół neogotycki, z cegły licówki,nietynkowany,
  • dworek prawdopodobnie z II połowy XIX wieku,
  • z powodu rozbiórek, maleje we wsi ilość starszych – zwłaszcza ryglowych domów,
  • stary drzewostan cmentarny, przeznaczony dla celów rekreacyjnych.

Przyroda
Drzewostan starego cmentarza obejmuje: lipy drobnolistne, kasztanowce białe, żywotniki zachodnie oraz inne drzewa i krzewy:

  • wiąz polny o obwodzie 5, 75 m i wysokości 30 m, liczący około 300 lat,
  • przy kościele znajdujemy świerki pospolite,
  • w obejściu przedszkola i szkoły podstawowej rosną buki pospolite odmiany czerwonolistnej, modrzew europejski, jedlica zielona, jarzęby pospolite, żywotniki zachodnie, bez czarny,
  • świerk kłujący odmiany srebrzystej i sinej.

Legendy

Zaczarowana kaplica
Na zachód od Łebienia znajduje się zalesione wzgórze zwane Bulwarem. W najdawniejszych czasach miała się na nim wznosić kaplica, którą później zaczarowano. Wraz z kaplicą zaklęto też trzy dziewice ukazujące się jeszcze teraz w pobliskim stawie podczas nocy noworocznej.

Jezioro Złe
Między Garczegorzem i Łebieniem znajdziemy niewielkie jezioro, zwane jeziorem Złym. Wedle opowieści ludu są tu wrota piekieł. Sam Zły o północy jeździ tu kolasą po drogach łączących Garczegorze z Łebieniem, by wszystkich o tej porze napotkanych uprowadzać do piekielnych otchłani.

Sołtys: Ryszard Matak, tel. 607 065 835,
Bożena Gasperowicz, Jerzy Okulicz, Agnieszka Ortman, Andrzej Tandek, Marzena Burakiewicz, Jan Muttke, Zdzisław Kotłowski, Lech Kaftański, Sylwester Światły

Wykaz ostatnich inwestycji realizowanych w sołectwie: